Aktualności : Mariusz

AktualnościSpacery

2017-06-30
Witajcie. Zawsze, kiedy tylko zdrowie pozwala mi wyjść na spacer jestem bardzo podekscytowany. Zastanawiam się, co tym razem zobaczę czy czegoś nie pominę czy coś nie umknie mojej uwadze. Chciałbym poświęcić ten czas wszystkiemu, co widzę, czego dotykam poprzez spojrzenie. Czasami, kiedy moja lewa ręka otrze się o jakiś krzew i poczuję to delikatne muśnięcie wówczas podjeżdżam wózkiem jeszcze bliżej. Ocieram się o listki jak kotek o nogi, to takie cudowne, że aż chciałoby się zejść z wózka przytulić do tej przepięknej przyrody...

 

 Z pozoru to przecież nic wielkiego cóż może cieszyć patrząc na zwykłe drzewa krzak, zielska…, Aby to zrozumieć nie trzeba wiele, żadnych ukrytych wzorów, kluczy, wystarczy usiąść na ławeczce czy trawie i pozwolić naturze wejść do środka, do serca. Wierzcie mi, że to, czego można doświadczyć przerasta wszystko. Nowy nieznany świat oczaruje każdego, kto go odkryje. Na początku będzie czarował tylko w czasie przywołania, a potem pozostanie już na zawsze i uzupełni w człowieku puste dotąd miejsce na radość pomijaną.

 Uwierzcie mi, kiedy większość czasu spędzam w domu to każde wyjście na spacer traktuje jak zaproszenie do teatru na spektakl, którego nie sposób zapomnieć. Żyje nim dniami i nocami, bo przenika do serca duszy i pozostaje tam na zawsze. Można by powiedzieć, że wyciągam z każdego spaceru esencję wszystkiego, co jestem w stanie zobaczyć usłyszeć… Potem wieczorem otwieram Księgę dzisiejszego dnia i czytam powoli tak, aby słowa odkrywały widoki, którymi delektuję się bez umiaru z uśmiechem na twarzy.

 Ktoś pomyśli, cóż takiego jest w tym zielonym świecie wokół nas? Liście drzew, którymi wiatr kołysze, gdzieś tam ptaki ćwierkają, cóż to za atrakcja, czym się tak ekscytować? To prawda podobne wyobrażenie miałem wtedy, kiedy byłem zdrowy. Gdy przypomnę sobie jak pomijałem to, co teraz tak bardzo mnie cieszy to zachodzę w głowę jak to się mogło stać!? Chyba do wszystkiego trzeba dojrzeć, wiek nie ma tu znaczenia. Bóg daje nam nieograniczony dostęp do tego piękna trzeba po prostu zatrzymać się na chwilę i go dostrzec, pozwolić wejść do serca. Czasami potrzebny jest jakiś upadek, aby zobaczyć coś więcej…

Życzę wszystkim radości z każdej chwili życia.

Pozdrawiam i dziękuje za pamięć o mnie.

Mariusz

Komantarze

copyright © 2013 www.mariuszrokicki.pl

Rokicki Mariusz Ul. Wyścigowa 16 m1, 26-600 Radom

projekt i wykonanie: www.zaginionestudio.pl