Aktualności : Mariusz

AktualnościZdrowie

2013-08-26
Witajcie drodzy przyjaciele i internauci. Wielu z Was martwi się o mnie i zadaje pytanie, dlaczego tak długo nic nie pisze. Kochani, problem polega na tym, że ciągle coś się ze mną dzieje. Odkąd wróciłem z Warszawy ciąży na mnie jakieś fatum. Może to przez presję, jaką na sobie wywieram…, że teraz, kiedy pozbyłem się rurki wszystko powinno być łatwiejsze. No, ale chyba wszystko dzieje się na przekór.

Zachoruję na jedno… chwila oddechu i zmagam się z nową chorobą. Tak jest odkąd wróciłem. Rana, która miała się goić długo, już dawno przekroczyła próg swojego czasu. Minął rok a ona nadal jest otwarta. Bez przerwy opatrunki i plastry, które już parzą moją skórę.

Od jakiegoś czasu bez przerwy gorączkuje, z przerwami, kiedy przyjmuję antybiotyk, jak obecnie. Wcześniej nie byłem pewny, od czego ta gorączka, robiłem badania…Teraz chyba już wiem, nad raną jest opuchnięte miejsce i to prawdopodobnie powód moich dolegliwości. Wcześniej miałem lekko tylko opuchnięte i nie przywiązywałem wagi do tego objawu mimo gorączki. Teraz wiem, że to był błąd. Muszę wrócić do szpitala w Warszawie. Na razie muszę czekać na powrót z urlopu mojego lekarza. Wraca na początku września, wtedy skontaktuje się z nim i mam nadzieję, że przyjmie mnie niezwłocznie. Napiszę jak tylko będę coś wiedział.

 

Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

Komantarze

copyright © 2013 www.mariuszrokicki.pl

Rokicki Mariusz Ul. Wyścigowa 16 m1, 26-600 Radom

projekt i wykonanie: www.zaginionestudio.pl